że jak zwykle popada w nastrój refleksyjny i swoje ulubione zajęcie, jakim jest rozkminianie Wszechświata. To raz.
Poza tym jest niewątpliwie uzależniony od neta. To dwa.
I od fajek, których nie ma, więc musi wyjść z domku, a mu się nie chce. To trzy.
Kłaniająco uśmiechająco
Dlatego, Pani Magio,
że jak zwykle popada w nastrój refleksyjny i swoje ulubione zajęcie, jakim jest rozkminianie Wszechświata. To raz.
Poza tym jest niewątpliwie uzależniony od neta. To dwa.
I od fajek, których nie ma, więc musi wyjść z domku, a mu się nie chce. To trzy.
Kłaniająco uśmiechająco
Pino -- 17.01.2010 - 16:34